ODWIEDZAJĄC KOŚCIOŁY

Baptyści i metodyści są nawet skłonni uważać wyznawców Kościoła episkopalnego, kongregacjonalistów i prezbiterianów za zimnych i oschłych. Odwiedzając kościoły episkopalne są oni zwykle poruszeni obo jętnością i chłodem, z jakim episkopalianie opuszcza­ją kościół po nabożeństwie, ograniczając sie co naj­wyżej do wymienienia ukłonów lub kilku słów z najbliższymi przyjaciółmi. Baptyści i metodyści lubią pogawędzić sobie po nabożeństwie z sąsiada­mi z ławy kościelnej, przyjaciółmi lub nawet z ob­cymi, i robią to w duchu szczerego koleżeństwa.Rektor Kościoła episkopalnego Świętego Jana w Noi’theast City, doktor Walsh, starał się wytłu­maczyć mi, dlaczego Kościół episkopalny jest tym właśnie, do którego „oczywiście należą” ludzie bo­gatsi.

Aneta Drozdowska

Witaj na moim blogu! Jeśli szukasz bloga parentingowego to doskonale trafiłeś. Wpisy tutaj zawarte będą dotyczyły dzieci i ich wychowania w nowoczesny sposób. Zapraszam do czytania i aktywnego komentowania!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *